Wiadomości

72-latka z Żor padła ofiarą oszustów podszywających się za policjanta i kuriera sądowego

Data publikacji 21.07.2016

Ponad 13 tysięcy złotych i cenna biżuteria padły łupem oszustów, którzy podszyli się pod policjanta i kuriera sądowego, a następnie okradli starszą mieszkankę Żor. 72-latka na policję zgłosiła się dopiero na drugi dzień, wówczas też skontaktowała się z synem, który rozwiał jej wszelkie wątpliwości. Niestety to kolejny przypadek, gdy przestępcy wkorzystali łatwowierność i "dobre serce" starszej osoby.

Do zdarzenia doszło przedwczoraj. Około godziny 13.00 do 72-letniej mieszkanki Żor zadzwonił na numer stacjonarny mężczyzna, który podał się za policjanta. Po "zweryfikowaniu" jej danych, pytając o pesel kobiety i pesel jej syna, a także o numer telefonu komórkowego, przeszedł do rzeczy.

Rozmówca poinformował starszą panią, że jej syn spowodował właśnie poważny wypadek. Twierdził jednak, że sprawę da się załatwić "poza granicami prawa" jeśli przekaże ona na ten cel pieniądze. Żądał 40 tys. złotych. Gdy dowiedział się jednak, że kobieta dysponuje tylko 13,5 tys. nakłonił ją do przekazania także cennej biżurerii.

72-latka spakowała pieniądze, złoto oraz srebro do pudełka po butach i po 20 minutach przekazała je mężczyźnie, który przybył do jej mieszkania po przesyłkę w charakterze kuriera sądowego. Wcześniej dokładnie została poinstruowana przez oszusta jak ma się zachować. Ten polecił jej również nie zrywać połączeń telefonicznych jakie przez cały czas utrzymywał zarówno na linii stacjonarnej, jak i sieci komórkowej.

Kiedy fałszywy kurier oddalał się ze skradzionym łupem, oszust podający się za policjanta nadal rozmawiał z kobietą. Zabronił jej informować kogokolwiek na temat zdarzenia z uwagi na jego "poufność". Przekonywał, że ponownie się z nią skontaktuje i międzyczasie obliczył, że do sfinalizowania sprawy brakuje jeszcze 65 tys. złotych, po które miał zgłosić się za tydzień.

Wraz z upływem czasu 72-latka doszła do wniosku, że najprawdopodobniej została oszukana. Na drugi dzień postanowiła zatem odwiedzić komendę i powiadomić o tym fakcie policjantów. Ci natychmiast uświadomili mieszkance Żor, że padła ofiarą przestępstwa. Potwierdził to wówczas także jej syn, z którym dopiero w obecności policjantów starsza pani się skontaktowała.

72-latka straciła w sumie 20 tys. złotych, a policjanci szukają teraz oszustów. Mundurowi po raz kolejny apelują o rozwagę i ostrzegają wszystkich – nie dajcie się nabrać na takie historie!

Apel ostrzegający przed oszustami

Powrót na górę strony