Wiadomości

Zareagował na widok fiata jadącego "zygzakiem"

Data publikacji 17.04.2015

Za brak wyobraźni "zapłaci" 18-letni mieszkaniec powiatu mikołowskiego, który wczoraj bez uprawnień i dokumentów, cudzym pojazdem za to z promilami i zygzakiem szarżował po żorskich drogach. Gdyby nie natychmiastowa reakcja innych kierowców, a także błyskawiczna interwencja mundurowych mogłoby dość do tragedii. Teraz nastolatkowi grozi do 2 lat więzienia.

Wczoraj po godzinie 19.00 do oficera dyżurnego dotarło telefoniczne zgłoszenie, o tym, że w rejonie ulicy Stodolnej porusza się fiat, którego kierowca jest najprawdopodobniej pijany. Błyskawiczna interwencja mundurowych zakończyła się zatrzymaniem 18-latka z Mikołowa. Chłopak ledwo stał na nogach, jak się okazało w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Nie miał przy sobie dokumentów, a w czasie sprawdzenia w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że dowód rejestracyjny samochodu został wcześniej zatrzymany przez innych stróżów prawa. Nastolatek trafił do policyjnej celi, badanie wykazało u niego ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Wkrótce 18-latek odpowie za brak wyobraźni i zlekceważenie przepisów prawa. Grozi mu do 2 lat więzienia.

Powrót na górę strony